Scroll Top

Misz masz lato 2024

Mam wrażenie, że lato to jest niezła sztuka wyboru. Tyle się dzieje, z tylu rzeczy chciałabym  skorzystać, a doba ciągle tak samo za krótka. Natura rozkwita, jest piękna i chce się spędzać w niej jak najwięcej czasu. Ale miasta oferują tyle ciekawych wydarzeń – koncerty, spotkania, festiwale filmowe. Kuszą, by w ogóle nie wyjeżdżać. Chciałoby się to wszystko zapamiętać. Po to między innymi powstał misz masz lato 2024.

Już od późnej wiosny stragany uginają się od cudownych warzyw i owoców. Wszystko, za czym tęsknimy długie miesiące, jest na wyciągnięcie ręki, w dodatku pełne smaku, skąpane w promieniach słońca. Wydaje się, że o tej porze roku łatwiej zadbać o zdrowy styl życia: wysypiać się, ruszać na dworze, chodzić na spacery, biegać czy jeździć rowerem. Ale długie i ciepłe wieczory zachęcają, żeby maksymalnie z nich korzystać – co niekoniecznie idzie w parze z tym pierwszym.

Tak mijało lato 2024

W tym wszystkim jest jeszcze praca – a tej było naprawdę sporo! Tutaj, w przestrzeni internetowej, na naszym profilu pojawiło się w ciągu lata dużo nowych przepisów bazujących na naszych produktach i sezonowych owocach. Powstało tego naprawdę sporo, a i tak nie wszystko, co przygotowałam, zostało udostępnione. Było też mnóstwo pracy, której nie pokazujemy na co dzień, a która jest naszą główną działalnością. Czyli wypiekanie przepysznej granoli  i prowadzenie sklepu online, w którym znajdziecie coraz więcej wspaniałych dodatków, dzięki którym skomponujecie śniadania, oraz pyszne i jakościowe przekąski.

Ten rok mija nam pod znakiem niezwykłego projektu: powstawanie nowej lokalizacji. Z jedna strony to trudny, stresujący i bardzo wymagający proces, ale z drugiej – bardzo nas cieszy i daje mnóstwo satysfakcji.

Nowe przepisy

Chętnie mnożymy okazje do ich jedzenia i sprawdzamy kolejne połączenia. O ile kompozycje samych granoli to w dużej mierze pomysły Ani, to ja opracowuję przepisy z ich wykorzystaniem. Testuję, łączę, mieszam, piekę i staram się wszystkie te etapy nagrywać, a później spisywać.

Latem, szczególnie w czasie upałów, dominowały nocne owsianki i puddingi chia, ale w tym roku zaproponowałam też kilka odsłon pieczonej owsianki. I był to strzał w dziesiątkę! Szybkie w przygotowaniu, efektowne, łatwe do zabrania ze sobą. Sycące dzięki płatkom, słodkie dzięki świeżym owocom. 

Bazą większości naszych przepisów są dostępne w naszym sklepie płatki owsiane. Niby trudno o prostszy produkt, ale mówimy o tym często, bo są bez porównania lepsze niż pierwsze lepsze płatki. Duże, kształtne, bez łyka. Produkowane w zgodzie z naturą, bez sztucznych nawozów, spełniają najsurowsze normy nakładane na żywność. Mają certyfikatem BIO. No i wystarczy kilka minut, by ugotować je na pyszną, kremową owsiankę.

Latem najchętniej wybieraliście granole Pekan Power (nasz bestsellerowy smak) i Almond Crush (czyli najnowszy smak). Są świetne jako posypki do nocnych owsianek, puddingów chia i jako samodzielne przekąski w podróży!

N Instagramie i blogu pojawiły się – i szeroko poniosły – kolejne receptury. 

Największym hitem okazała się pieczona owsianka z malinami i białą czekoladą a’la chlebek bananowy z wyczuwalnymi waniliowymi nutami. Rolka z tym przepisem miała ogrom zapisań, ale docierały do nas również wiadomości i oznaczenia od osób, które zrobiły ją w domu – a później jeszcze raz, i jeszcze… bo taka była smaczna! 🙂

Chyba już czas pomyśleć o e-booku, w którym w wygodnej formie zbierzemy najchętniej wykorzystywane przez Was przepisy… 🙂

 

WIKK.ME NA INSTAGRAMIE

Mniej więcej w połowie lipca na naszym instagramowym koncie liczba obserwujących profil przekroczyła 30 tysięcy. W tworzenie treści w mediach społecznościowych – tak jak w produkcję granoli – wkładamy całe serca. I mamy świadomość, że to przede wszystkim dzięki osobom, które codziennie zaglądają na IG, lajkują, komentują i zapisują nasze przepisy, możemy wciąż trafiać do nowych osób. Dziękujemy! 

LATO W MIEŚCIE (Wrocław, Szczecin)

Mieszkanie w naszym klimacie miewa wady, ale zgodnie stwierdzamy, że pory roku są cudowne. I gdyby nie ich zmienność, być może mniej docenialibyśmy takie chwile. Letnie miesiące w dużym mieście bywają wyczerpujące, ale pozwalają też odkrywać jego bogactwa na nowo.

Gdy tylko mam taką możliwość, staram się odwiedzać miejsca, które lubię – na chwilę, na kawę lub na nieco dłużej – żeby popracować. Uważam, że to napędza miasto, sprawia, że miejsca żyją, a kolejne fajne mają argumenty, żeby powstawać. Często gęsto słyszę narzekania, że nie ma tego czy tamtego. A później, kiedy coś takiego w końcu powstaje, prawie z tego nie korzystamy.

Miejsca które szczególnie przypadły do serca w letnim okresie to na pewno:

  • Helen Cafe we Wrocławiu
  • WW Cafe
  • Oto Cafe – zawsze moje nr 1 na kawę we Wrocławiu
  • Nowe Dinette  Renoma Wrocław
  • Good Good Concept łączy kawiarnię ze sklepem z fajną selekcją ubrań i rzeczy do domu (dużo polskich marek!); można tu też popracować

Jeśli szukasz miejsca na kolację / randkę / jakieś szczególne wyjście, to polecamy

  • Między Mostami 

oraz dwa miejsca stworzone przez Beatę Śniechowską:

  • Baba Wrocław 
  • Młoda Polska 

A najlepsza pizza tego lata to zdecydowanie Epicka w Szczecinie!
I zawsze na wysokim poziomie smakowym kawka w Mozaika Szczecin.

LETNIE PODRÓŻE

Dzięki wzajemnemu wsparciu i zgranej ekipie w manufakturze wszyscy możemy korzystać z uroków lata i chwil odpoczynku. Uwielbiamy naturę, ale doceniamy również weekendy w mieście. Tegoroczny album ze wspomnieniami  oprócz podróży wzbogacił się o cudowny wyjazd na warsztaty jogowe z Magdaleną Yoga.

Wyjazdy z Magdą to uczta dla duszy i ciała, czas by się zatrzymać i rozejrzeć. W ciszy łatwiej zastanowić się, gdzie jestem, zweryfikować, ile za mną, ile przede mną czy droga, którą idę na pewno nie wybiega za bardzo poza szlak, którym chcę podążać. Nie bez powodu dużo się o tym mówi, bo to ważne zwłaszcza w dzisiejszym świecie, gdzie odhaczanie kolejnych zadań i aktywności stało się ważniejsze niż przeżycia. Nie ilość, a jakość.  Gorąco polecam warsztaty, ale też dostępną na naszej stronie poranną praktykę uważności, którą przygotowała Magdalena.

KULTURALNY MISZ MASZ LATO 2024

Podróże sprzyjają słuchaniu i czytaniu. I w tej kategorii udało się nam nadrobić kilka ciekawych podcastów. Mądre rozmowy ładują baterie i dodają energii chyba równie mocno jak kontakt z naturą i odpoczynek. 

Podcasty, których staram się słuchać regularnie:

Na Stories polecałam konkretne rozmowy, zostawiam je również tutaj:

Odcinek #15 podcastu Jestem Kobietą marki YES Biżuteria – rozmowę Oli Kwaśniewskiej z psycholożką sportową Darią Abramowicz: Czy musimy być najlepszą wersją siebie?

Spotkanie Joanny Wojsiat z Martą Markocką-Pepol – odcinek serii Wojsiat Ogólnie w newonce: Mózg, mądra empatia i współczucie.

A skoro padło nazwisko Joanny Wojsiat, to warto też sięgnąć po wywiad z Nią w lipcowo-sierpniowym magazynie Znak: Jak odpoczywa mózg. Artykuł ukazał się w numerze zatytułowanym Prawo do wytchnienia – coś w sam raz na wszystkie myśli o codziennej gonitwie.
Jeśli mówimy o inspirujących treściach, warto wspomnieć również o książce, która pojawiła się na Stories: „Zielona uczta: wiosna, lato” Nigela Slatera. W środku znajduje się masa przepisów na dania z wykorzystaniem sezonowych produktów. A dodatkową zaletą jest to, że są proste w przygotowaniu i naprawdę sycące.

MISZ MASZ LATO 2024

Pożegnaliśmy wspaniałe, bogate w emocje i doświadczenia lato. Ale też refleksyjne. Czas, który nie jest z gumy, a każdemu chciałaby się jakąś jego część podarować. Przyjaciołom na wspólne wyjścia, rodzinie, sobie: na odpoczynek i podróże. I jak w tym wszystkim lawirować, wybierać i odnaleźć tego święty Graala – work life balance

To była żonglerka – momentami nieźle wyczerpująca, ale i piękna. Czasami wymagająca uważności, wsłuchiwaniu się we własną intuicję, niekiedy oparta na spontaniczności. Jedno jest pewne: mam (mamy) po tym lecie wspaniałe wspomnienia i przeżycia. Wierzę, że wiele z nich zostanie ze mną do końca życia. Cieszę się na jesień i trochę spokojniejszy czas. Choć jesień to też aktywność, tylko nieco inna – na przykład targi, które uwielbiamy przede wszystkim za możliwość spotkań z Wami.

 


 

Jeśli lubisz sprawdzone rekomendacje i chcesz być na bieżąco z tym, co dzieje się w manufakturze, zachęcamy do subskrybowania naszego newslettera! A jeszcze więcej inspirujących przepisów znajdziesz na naszym profilu na Instagramie.

Related Articles
Clear Filters

Add Comment

Newsletter

Zapisz się na newsletter, by pozostać z nami w kontakcie i otrzymywać informację o aktualnych zniżkach i nowościach.

Podając dane potwierdzam, że chcę otrzymywać newsletter, czyli informacje handlowe o promocjach w sklepie, nowych produktach i usługach związanych z serwisem www.wikk.me. Wiadomości będą wysyłane w celu marketingu bezpośredniego do realizacji, którego zostanie wykorzystany podany przeze mnie adres e-mail.
Administratorem danych będzie Wiktoria Staszak – Staszków, prowadząca działalność gospodarczą pod firmą WIKK WIKTORIA STASZAK-STASZKÓW z siedzibą w Goleniowie 72-100 przy ul. Moniuszki 8, NIP: 8561811177, REGON: 366051070. Więcej informacji w Polityce Prywatności oraz Regulaminie Newslettera.

 

x
Dołącz do listy oczekujących Poinformujemy Cię, gdy produkt pojawi się w magazynie. Prosimy o pozostawienie prawidłowego adresu e-mail poniżej. (Wprowadzenie adresu email oznacza zapoznanie się z politką prywatności i regulaminem sklepu).
Polityka prywatności
Podczas odwiedzania naszej witryny internetowej przeglądarka może przechowywać informacje z określonych usług, zwykle w postaci plików cookie. Tutaj możesz zmienić swoje preferencje prywatności. Należy pamiętać, że zablokowanie niektórych rodzajów plików cookie może mieć wpływ na korzystanie z naszej witryny i oferowanych przez nas usług.